Cmentarz wojenny – Pustułka
Cmentarz składał się z 3 części:
– zachodnia, w której pochowano ok. 1900 Niemców
– środkowa, w której pochowano żołnierzy pochodzenia polskiego, w 4 rzędach,
– wschodnia, w której pochowano ok. 2100 Rosjan (bądź 1100) w zbiorowych mogiłach.
Na południowym rogu cmentarza stał pomnik poświęcony Niemcom, a od wschodu, na środku kwatery rosyjskiej stał pomnik poświęcony Rosjanom. Teren cmentarza otaczał płot z siatki, z betonowymi słupkami. Wejście od strony północnej było z kutego żelaza. Oryginalne ogrodzenie możliwe, że było z drutu kolczastego. Na mogiłach leżały betonowe płyty, z wyrytymi informacjami o zmarłym. Krzyże, znajdujące się na grobach wyższych szarżą żołnierzy, były drewniane, z mosiężnymi okuciami (tylko części niemieckiej).
W latach 1936-1937 na cmentarzu, w części zachodniej, pochowano szczątki ok. 150 żołnierzy niemieckich i rosyjskich ze zlikwidowanych w okolicy, malutkich cmentarzy leśnych. Kości, zapakowane w worki, załadowano na kilka furmanek i wraz z kawałkami mundurów I broni złożono do wspólnej mogiły.
W latach 33 XX. cmentarzem opiekowała się dozorczyni pani Mrówka (mieszkanka Witkowic), a w czasie II wojny światowej o cmentarz dbał Niemiec Ginter, w czym pomagali mu polscy więźniowie, którzy odnawiali mogiły i krzyże. Po II wojnie światowej, na cmentarzu, od północnej strony, przy parkanie, pochowano ok. 60-70 żołnierzy niemieckich.
W latach międzywojennych krążyły wśród Gałkowian opowieści o duchach pojawiających się o północy w lesie Pustułka, o żołnierzach bez głowy, o światłach, które można zobaczyć w nocy na cmentarzu.
Po długo oczekiwanym remoncie, nekropolia uzyskała symboliczną bramę, dwa nowe pomniki upamiętniające żołnierzy niemieckich I rosyjskich poległych w latach Wielkiej Wojny, oraz starannie wyczyszczone z drzew i zarośli alejki prowadzące do miejsc pamięci.
Na cmentarzach wojennych w okolicach Gałkowa przetrwały nieliczne krzyże I głazy upamiętniające poległych żołnierzy. W przytłaczającej części są na nich inskrypcje w języku niemieckim. Niestety imiona i nazwiska zabitych Rosjan i Polaków uległy unicestwieniu przez nieubłagany czas.
Źródło: Dominik Trojak, “Walki w okolicach Gałkowa 23-24 listopada 1914 roku – zapomniany epizod operacji łódzkiej”
Liczba czterech tysięcy poległych to informacja niepotwierdzona – otrzymałem ją od mieszkańca okolicznej wsi, a ten z kolei od przodka. W początkowym stadium założenia cmentarza spoczywało na nim około 800 żołnierzy niemieckich i nieznana liczba poległych z armii carskiej. W czasie komasacji cmentarzy w latach trzydziestych sprowadzono szczątki z kilku zlikwidowanych wojennych nekropolii. Informacja o żołnierzach pochodzenia polskiego spoczywających oddzielnie nie jest potwierdzona przez żadne naukowe źródło i możliwe, że jest nieprawdziwa.
Więcej informacji również na stronie internetowej: https://baedekerlodz.blogspot.com/2019/06/cmentarz-wojenny-witkowice-pustuka.html
Akcja: „Poznajemy nasze okolice wspólnie.”
Akcja polega na rozpowszechnianiu ciekawych informacji i zdjęć o miejscach wartych odwiedzenia i zobaczenia, które miał okazję ktoś zobaczyć i chcę się podzielić wiedzą i informacjami z tych turystycznych wypraw.
Zatem jeśli ktoś był pieszo, samochodem czy też innym środkiem lokomocji, w jakiejś miejscowości w powiecie brzezińskim i chciałby ja polecić innym, zapraszamy do kontaktu z nami za pośrednictwem FB (Messenger).
Nie czytaliście Państwo innych postów z naszej akcji Poznajemy nasze okolice wspólnie ? Nic straconego, opublikowaliśmy wszystkie, które się do tej pory ukazały na naszej stronie internetowej.
Bezpośredni link: https://mbp-brzeziny.eu/…/poznajemy-nasze-okolice…/
Akcja jest pod patronatem medialnym Burmistrza Miasta Brzeziny, Strefy Rowerowej Brzeziny, Centrum Fotografii Krajoznawczej PTTK w Łodzi oraz Starostwa Powiatowego w Brzezinach.